To czy trafisz do nieba, czy do piekła, zależy od twoich dobrych uczynków, które stworzą ci odpowiednie schody. Każdy dobry uczynek, to kolejny stopień takich schodów. Natomiast złe uczynki tworzą schody do piekła. Każdy kolejny zły uczynek przybliża cię do wiecznego potępienia. Na twoje szczęście (lub nie) musisz wymazać z pamięci jeden uczynek. Dopiero po tym fakcie będzie zdecydowane, gdzie trafisz: do nieba, jeśli maksymalna liczba dobrych uczynków z rzędu będzie nie mniejsza niż maksymalna liczba złych uczynków.
Schody do nieba, to spójny podciąg reprezentujący wysokości stopni schodów. Taki ciąg musi być niemalejący i musi składać się z co najmniej dwóch różnych liczb. Liczba schodów, to liczba różnych liczb w tym podciągu.
Schody do piekła, to spójny podciąg reprezentujący wysokość stopni schodów. Taki podciąg musi być nierosnący i składać się z co najmniej dwóch różnych liczb. Liczba schodów, to liczba różnych liczb w podciągu.
W danym ciągu znajdują się schody do nieba, jeśli maksymalna długość schodów do nieba jest nie mniejsza niż długość schodów do piekła (po usunięciu jednego wyrazu w ciągu).
Napisz program, który określi, czy zasłużyłeś na niebo, czy piekło, jeśli wiesz, że musisz z ciągu usunąć jedną liczbę i zależy ci, aby trafić do nieba.
W pierwszym wierszu jedna liczba n określająca liczbę zestawów danych (n < 1001).
Każdy zestaw składa się z dwóch wierszy. W pierwszym wierszu jedna liczba t określająca długość ciągu (t < 10001), następnie w drugim wierszu t liczb naturalnych dodatnich, gdzie żadna jest nie większa niż milion. Gwarantuje się, że każdy ciąg zawiera co najmniej trzy różne liczby.
Dla każdego zestawu danych napis niebo, jeśli trafisz do nieba, w przeciwnym razie pieklo.
Wejście: 2 12 1 2 3 2 3 5 7 6 5 3 4 6 10 9 8 7 6 5 4 3 2 3 2 Wyjście: niebo pieklo
Rozwiązanie liniowe. W tym zadaniu należy rozpatrzeć kilka sytuacji. Najważniejsze z nich przedstawię na przykładach.
Dodatkowo dołączam test, który zatrzymał chociaż na chwilę każdego.